Dr. Świnka

Witajcie!
Mnie zwą Doktor Świnka. Jestem doktorem tylko z woli kreatora. On wyobraża sobie mnie jaką mądrą, dojrzałą, rozwiązującą każde problemy i wredną świnkę. A skoro tak mnie sobie wyobraża to najwidoczniej taka jestem. Chociaż nie wiem czy przedstawiać się jako dziewczyna czy jako chłopak, ale skoro jestem różowa i ogólnie jestem świnką to uważam się za dziewczynę.


Trochę mojej historii:  Jestem zdecydowanie starsza od Pawła i może też dlatego bardziej dojrzała (jestem po prostu mądrzejsza). Kiedyś gdy mój kreator był mały (ok 3 lat) dostał mnie na urodziny i tak zaczęły się nasze przygody. Bawił się ze mną codziennie, głównie w wojnę i ataki na bazę. Według niego fajne było we mnie to, że nie byłam sztywna jak inne pluszaki tylko upadałam i ruszałam się na wszystkie sposoby. 
 Trochę później budował mi spadochrony, statki kosmiczne, domy, łóżka i dosłownie wszystko. Zabierał mnie wszędzie, na każdą wycieczkę. Byłam łatą na jego biednym sercu podziurawionym przez życie. Ogólnie podczas "naszego" dzieciństwa 3 razy miałam przyszywaną nogę, 1 raz rękę i transplantacje pluszu.

Pewnego dnia wszystko się skończyło. Zgubił mnie na ponad rok. Przegapiłam jego najcięższe chwile w życiu. Nieraz modlił się aby udało mu się mnie znaleźć i odzyskać swe pocieszenie oraz zrozumienie. Można powiedzieć, że przedarł się przez trudy życia beze mnie.  Czuję, że to moja wina iż został on sam. W chwili znalezienia mnie miał depresję i był na skraju sama nie wiem czego. Płakał dwa dni jednocześnie ze szczęścia i z faktu tego, że nie było mnie ponad rok.
Od tamtego czasu już nie bawił się mną, nie budował mi żadnych domków. Można powiedzieć, że dorósł ale przeze mnie zrobił to zbyt szybko. Teraz stara się odnowić naszą relację. Nieraz dzieli się ze mną swoimi przemyśleniami, teoriami nad odkryciem sensu życia. Cieszę się że to robi, dzięki temu mamy znowu szanse stać się kim byliśmy.

PS: W miarę możliwości czytajcie moje wpisy i posty Pawła chronologicznie. To oszczędzi wam wiele niejasności, a przysporzy  więcej śmiechu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pisz śmiało. Każdy komentarz to dodatkowa góra na południu świata TersTim. I od ciebie zależy ile tych gór jest i czy są one wysokie albo niskie. Strome czy łagodne. Wszystko zależy od ciebie.